Obserwatorzy

Weekend w Zębie. Foto-migawka bez zbędnych słów.



Leniuchuję, mało gadam, tęsknię za wami.  Dziś więc będzie krótko i banalnie. tylko tak, żeby was upewnić, ze jestem, żyję, myślę o was...
 Zawiało mnie do Zęba na weekend. Do tego góralskiego Zęba, co to rzut beretem od Zakopanego i Poronina się znajduje i jest najwyżej położoną wsią w Polsce. Do tego samego, z którego pochodzi dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch i przez który przebiega tegoroczna trasa Tour de Pologne. Ludziska miłe, z turystów żyjące. Tylko czemu tam wszędzie tak pod górkę jest...








   
    bluzka - SH, spódnica - Top Secret, buty - pamiątka z Włoch (uwielbiam takie      praktyczne pamiątki z podroży zamiast różnych "durnostojek") 



Warto przejechać całą Polskę dla takiego widoku z okna pokoju przy porannej kawie! 
Góry się budzą ze snu... 






Komentarze

  1. Znam znam Ząb najwyżej położona wieś w Pl ! A ja właśnie ze wschodnie Pl wróciłam :) i pokazuje jakie piękno tam spotkałam :) skoro wszyscy tak egiptami , chorwacjami sie chwala :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w mysl zasady: cudze chwalicie, swego nie znacie :) tez lubie odkrywac rozne perelki w Polsce, na spokojnie przyjde do ciebie , lubie miec nieograniczonyu czas na rozkoszowanie sie pieknymi zdjeciami :)

      Usuń
    2. Tak , my mamy inną perspektywę :)

      Usuń
  2. Piekne miejsce! W

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam góralskie chaty!!!
    A widok miałaś przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekny Zab, oby takich jak najwiecej w zyciu znalezc...:) Milego urlopu.. ja czekac musze do konca tygodnia na rozpoczecie swojego :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej! Kiedyś spędziłam weekend w tym samym hoteliku!! Może nawet miałysmy ten sam pokój, hi hi hi.
    uwielbiam takie zestawienie - biała spódniczka plus czarny top!! Pozdrowionka!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze mówiąc, właśnie z tego powodu nie lubię gór. Wszędzie jest pod górkę:)). Ale miło Cię widzieć w takim otoczeniu:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tez raczej do nizin jestem przyzwyczajona, ale dobrze mi zrobiło trochę wysiłku!

      Usuń
  7. Piękne miejsce!

    Ślicznie wyglądasz...super spódniczka :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Byłam, potwierdzam prawdziwość słów powyższych!!!!
    Odpoczywaj śliczna Kobieto!

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam a więc zazdroszczę
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. cudowne zdjęcia a jeszcze tam nie byłam :(((

    OdpowiedzUsuń
  11. Klimat zrobiłaś taki ,że od razu mam ochotę tam jechać .:)Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki wszystkim i gorąco zachęcam do odwiedzenia tego miejsca :)

      Usuń
  12. Mi się niestety Ząb bardzo źle kojarzy. To tam ledwo po przyjeździe na weekend majowy dowiedziałam się o śmierci Taty.
    Ale myślę, że kiedyś odczaruję to miejsce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. doskonale to rozumiem, takie zbieżności miejsc z wydarzeniami ciężko wymazać z pamięci....

      Usuń
  13. Oj Aga Aga ;-); jak my blisko siebie jesteśmy-bo ja do 14 siedzę w Zakopanym ;-). Spódniczkę masz prześliczną ;-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ake numer ! Mogliśmy się nawet mijać na ulicy nie wiedząc o tym! Jaki ten świat mały!

      Usuń
  14. Piękne widoki. Ten pomysł z pamiątkami z podróży podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie! Góry są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pod górkę :) a stawy moje górek nie lubią za to uwielbiamy - ja i stawy me :) widoki przepiękne górskie. Niziny wygodniejsze ale może nie tak ładne. :) Jak zwykle wyglądasz uroczo serdeczności ślę z lekko górzystej Łodzi. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow! Piękne widoki...pozdrawiam Agnieszko cieplutko...

    OdpowiedzUsuń
  18. Taki urlop to ja rozumiem. Od wiadomo, gdzie spędzasz czas i ładujesz akumulatory:-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Już od długiego czasu ciągnie mnie w góry. A górskie widoki na zdjęciach tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że muszę solidnie zaplanować przyszłoroczne lato ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Solidny planing to podstawa udanego urlopu:) choć nieraz i "spontan" ma swoje zalety:)

      Usuń
  20. Kiedyś marzyłam o zamieszkaniu w górach, ale z biegiem lat marzenie zostało wyparte wizją przetrwania tam zimy. Kto mnie zna, ten wie, że zima to dla mnie zło konieczne ;-) Chociaż w tym roku obiecałam poprawę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to dokładnie jak ja! nienawidzę zimy i zastanawiałam sie jak ci ludzie w górach ja znoszą, nie maja lekko jak skuje lodem! :)

      Usuń
  21. och cudownie budzić się z takim widokiem za oknem :)
    widzę, że pogoda dopisała

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chociaż raz trafiła mi się pogoda jak ślepej kurze ziarnko!:)

      Usuń
  22. Odpowiedzi
    1. Hmmm, to dlaczego nikt nie zaprosił blogerskiej kolezanki z Podlasia na kawę. Przybyłabym z całą karawaną: babcią, dziećmi, psami... :)

      Usuń
  23. ciężko się zgrać z blogerskimi znajomymi w realu, ale czasem się udaje i jest fajnie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam w moim świecie LA VIOLETTE. Mój blog nie ma aspiracji politycznych, społecznych, ani żadnych innych. Moja przestrzeń jest otwarta dla wszystkich, którzy kochają życie w każdym jego przejawie bez względu na poglądy i wszelkie inne kryteria. To strefa dobrej energii w sieci i dbam o to by tak zostało.

Będzie mi miło, jeśli zostaniesz na dłużej.
agaa2086@gmail.com

Starsze posty

Pokaż więcej