Obserwatorzy

Refleksyjnie - dla wszystkich starczy miejsca pod wielkim dachem nieba

" Nie mogę dołożyć dni do twojego życia,
ale mogę dołożyć życia do reszty twoich dni..."


Dzielić się sobą...
Gdyby wielcy tego świata chcieli skierować choć niewielki strumyczek ze źródła swoich pieniędzy dla tych co nie nie doczekają jutra z powodu dotkliwego braku, z powodu tego, że człowiek człowiekowi...
Ś
wiat jest bogaty, bardzo bogaty.
To nieprawda, że źródła są wyczerpywalne.
Nie trzeba martwić się o źródła, ale o nasze biedne, ciasne serca.
Nie odwracaj głowy.
Weź odpowiedzialność za świat.
Za jego niewielki skrawek.
Bez spektakularnych aktów.
Możesz być Angeliną Jolie lub panienką Hilton.
To ty wybierasz kim być w życiu. 





Już widzę te pobłażliwe spojrzenia!
Nietrudno być szlachetnym jak się jest bogatym i zdrowym, 
łatwo być Angeliną Jolie gdy ma się sztab nianiek do gromady swoich dzieci- ktoś zawoła.
A ja myślę, że trudniej może gdy masz tak wiele.
Pieniądze dają wolność lub ograniczają perspektywę widzenia.
Wszystko w życiu jest kwestią wyboru.
Bo można swemu kilkuletniemu dziecku skompletować szafę za 5 mln dolarów,
ale można też inaczej...
Ktoś powiedział: „Nie chodzi o to by rozdać wszystko co się ma, ale o to, by suma próżności nie przewyższała sumy dobra jakie mogą generować pieniądze."
Bo człowiek próżny z natury jest ...

Na pewno znacie opowieść o człowieku wrzucającym meduzy do morza. Cała moja filozofia życiowa się w niej zawiera;

Dla tych co nie znają - przypomnę. Przypowieść, która przywraca sens nawet drobnemu gestowi, każdego dnia:



"Raz po burzy pewien człowiek szedł brzegiem morza i widział wiele meduz wyrzuconych przez fale. 
Przeznaczonych na smierć z wyschniecia. Bylo ich bardzo dużo. Nagle zobaczył starszego człowieka wrzucajacego meduzy do morza. Gdy zblizył się do niego, zapytał: Po co wrzucasz te meduzy do morza? Tyle ich jest, ze nie zdołasz uratować nawet ich małej części. Jaki to ma sens, skoro tracisz czas?
Stary człowiek w milczeniu podniósł nastepne trzy meduzy i wrzucił je do morza.
Dla tych trzech to ma sens- odpowiedział."


Kocham te historie!

English version:

The nature of my blog is strange.
The fashion is often only the starting point for other subjects.
For example: today.
Are needy people in the world.
And the people who aren't.
We all are very rich in a way.
We also have something to share: your smile, advice, money.
We may be Angelina Jolie or little lady Hilton.
What you choose who to be in life. Everything in live is a matter of choice.
It's not about to give away everything you have. It"s human to be a little vain by nature.
For example: how happy I"m with new headphone and a watch that I got from my husband.
But I could live without them!

In live is important: the sum of vanity generated by money cannot exceed the sum of the good they can do.

Do you know this story?

Once after a storm, a man walked on the beach and saw a lot of jellyfish thrown there by the waves.
They are really a lot! All condamned to death.
Suddenly he saw an older man puting the jellyfish back into the sea.
He asked him: - Why do you do that? They are so many. You can not save them all, you lose time.
It makes no sense!
The old man silently picked up the next tree jellyfish and threw them back into the sea.
For these three it makes sense- He answered.




Komentarze

  1. Dominique Loreau napisała książkę "Sztuka prostoty" jeżeli nie czytałaś jeszcze to bardzo bardzo polecam :)
    Jakoś tak właśnie Twój post skojarzył mi się z tą pozycją :)
    (nie wiem czemu bo książka jest raczej o tym jak dać sobie radę z uzależnieniem od posiadania )

    Pomagając innym tak na prawdę pomagamy sobie,bycie dobrym uzależnia :)Podałaś przykład Angeliny,ja bym też poszła bliżej na nasze rodzime podwórko i przypomniała o Annie Dymnej-cudowna kobieta :)powiedziała kiedyś w którymś z wywiadów że nie ważne co masz w kieszeni,najważniejsze jest to co mamy w głowie i każdy z nas może sprawić żeby ten świat był fajniejszy :)dobro jest jak wirus-wystarczy się nim tylko zarazić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. normalnie, trafiasz w sedno moich mysli i zamilowan!!
      czytam duzo ( choc teraz mam coraz mniej czasu), ale nie wiedziec- a moze wiedziec czemu- kolo mego lozka leza 3 ksiazki, sa to:
      - biblia- do niej siegam sporadycznie, ale daje mi jakis spkoj bezpieczenstwa, a poza tym jest jedyna pamiatka po pewnym starym ksiedzu, ktory dawno nie zyje,
      - druga to: " Jak czerpac radosc z kazdego dnia",
      - i trzecia wlasnie- to: " Sztuka prostoty"!

      Poza tym, doslownie jak pisalam o Angelinie, bo akaurat cos sie zgadalsmy o jej nowym filmie, ktory rezyserowala, czy wyprodukowala, dobrze nie pamietam- to pomyslam o Annie Dymnej, szskoda, ze wlasnie o niej nie napisalam, zwlaszcza, ze uwazam ja za cudowna, skromna osobe, ona bez fajerwerkow i bicia piany robi wiecej niz niejedna fundacja robiac duzo wrzawy wokol siebie, takie sa fakty, ale malo kto o tyym wie, bo Anna Dymna jest klejnotem skromnosci!

      Dzieki ci kochana za te refleksje i przypomnienie tej postaci z wlasnego podworka, wlasciwie od niej powinnam zaczac, ale za to poswiece jej oddzielny post, nalezy sie kobieecie!
      slonecznego dnia!

      Usuń
  2. Świetne zdjęcia! ;)
    ♥ post

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje ci za przejrzenie wszystkich moich postow i tyle komentarzy, slodka jestes! bardzo mnie rozbawilas! sloneczka zycze!

      Usuń
  3. My to !Cant understand a thing!Thsnks for the commnet!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I am very happy that you want to read my posts !!! This really motivates me. I promises that I will to discipline & translate that tomorrow for you with very big pleasure :)

      Usuń
  4. Piękna przypowieść.
    Dorzucę mały kamyczek, do tego co napisałaś. Ludzie są zapatrzeni w wielkie, odległe cele, których najczęściej nie osiągną, nie zauważając tego co po drodze. Ba! Rozdeptują to, nie zdając sobie z tego sprawy.
    I odwieczne pytanie mieć czy być - pewnie,że lepiej mieć, niż nie mieć. Ale ta przesada, którą dokoła można zauważyć, sprawia, że mnie nie chce się być z tymi, którzy kładą nacisk na mieć, mieć, mieć.
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Pieknie powiedziane! Pojde twoja mysla i dorzuce, ze "miec" nabiera sensu tylko wowczas, kiedy sluzy jakiemus "byc",
    dziekuje, naprawde!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wish you an amazing weekend!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie śliczne słuchawki! Uwielbiam takie duże :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję bardzo! Nazwa bloga pochodzi z języka hiszpańskiego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. troche nie na temat, ale.. fajne masz słuchafony ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To specyfika mego bloga, czesto zdjecia lub stylizacje sa tylko "przy okazji" jedynie punktem wyjscia do jakiegos niezwiazanego z fotka tematu, bo to ani w 100% modowy blog, ani literacki, tak wszystkiego po trochu, bo taka jestem, dziekuje slicznie! :)

      Usuń
  10. The pics are cool, I just wish I understood your language =)
    I am italian but I speak also english and french. Kisses

    Fashion and Cookies
    You're invited to enter these amazing giveaways !
    Oasap Spring Giveaway: win $ 90 gift card on Oasap ! until May 13th
    Promdressesale Pinterest competition ! You can win $ 60 gift voucher ! until May 7th

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thanks a lot!! Realy I'm very happy that you want to read my posts !!! I will translate tomorrow : sometime my pics haven't nothing to do with the subject of my post,
      have a good weekend!

      Usuń
  11. Właśnie jak wysłałam wczoraj komentarz to pomyślałam że "ojej przecież Ty NA PEWNO czytałaś "Sztukę Prostoty" :)
    Annie faktycznie należy się osobny post bo to cudowna kobieta :)
    Kiedy byłam młodsza i oglądałam Samych Swoich chciałam być tak śliczna jak Anna :)Teraz będąc starsza zawsze jak widzę Annę myślę że chciałabym być tak dobra jak ona :)

    Jeszcze Ci napiszę że uwielbiam czytać Twoje takie refleksyjne posty :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzieki serdeczne, masz racje co do Ani Dymnej, malo tego: uwazam, ze gdyby jej mlodosc, kariera przypadly na inne czasy - jak dzisiaj- lub miejsce- Hollywood, to na pewno zrobilaby swiatowa kariere, ale to byly siermiezne czasy PRLu i zelaznej kurtyny, szkoda. Ona jest wielka!

    OdpowiedzUsuń
  13. I'd love to understand what you wrote because these pictures are making me curios!
    Come to visit my blog and if you like let’s follow each other on Bloglovin, GFC and Facebook!
    Don't Call Me Fashion Blogger
    Facebook
    Bloglovin'

    OdpowiedzUsuń
  14. Thanks for following, following back =) Kisses

    Fashion and Cookies

    OdpowiedzUsuń
  15. Hello, this is the first time you step on your blog and I really like.
    You have a new follower!
    Skip to visit me, I'd appreciate your views on my page .. about a project that is close to myheart. Starting with beautiful and unique pieces "Vintage", becomes all the most unconventional and different from what's out there .. a way to go a bit counter, but definitely something that guarantees originality and style .. the style that everyone has within himself.
    Keep in touch with me and became my follower if you like my page!
    Let me know, I’m waiting you!

    A hug ♥
    Valentina

    OdpowiedzUsuń
  16. dzieki wam serdeczne za uwagi, refleksje, komentarze lub chocby krotkie pochylenie sie nad moim postem, thanks alot everybody :)

    OdpowiedzUsuń
  17. swietny blog !
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie, buźka

    OdpowiedzUsuń
  18. zdjecia powiem Ci szczerze, masz bardzo fajne :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Can't read a thing but you look cute :D Maybe want to follow each other? let me know on my blog

    XX Tali

    CHECK OUT MY GIVEAWAY!
    http://hersecondskintali.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Thanks so much sweetie, wish you an amazing weekend!:)

    OdpowiedzUsuń
  21. ah! You don't sleep yet? :) Like me. Good weekend to you too :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Thanks for translating this beautiful post! I quote you word by word. I didn't know the tale but I believe that it says the truth! I am following back!

    OdpowiedzUsuń
  23. Tak, pięknie napisane, a i nie moge się powstrzymać, MA PANI ŚWIETNE SŁUCHAWKI :p

    OdpowiedzUsuń
  24. I really like the way you write!

    XO, Imke

    OdpowiedzUsuń
  25. now that you translated it, I see what your readers are talking about !
    anni

    OdpowiedzUsuń
  26. I happy that I have a lot reaction for my post! Thanks a lot everybody!

    OdpowiedzUsuń
  27. Z przyjemnością będę zaglądać na tą stronę, gdyż dokładnie podzielam taki pogląd.Zawsze ma się co dać, jeśli inny potrzebuje. Czasem trzeba podzielić się sercem, czasem dobrem materialnym i ilość nie ma tu znaczenia.Pozdrawiam Cię serdecznie. Cieszę się że poznałam jeszcze jedną pozytywną postać w sieci.

    OdpowiedzUsuń
  28. a konczac, czy wrecz odwrotnie- czasami mozna uratowac slowem, nawet nie zdajac sobie sprawy, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam w moim świecie LA VIOLETTE. Mój blog nie ma aspiracji politycznych, społecznych, ani żadnych innych. Moja przestrzeń jest otwarta dla wszystkich, którzy kochają życie w każdym jego przejawie bez względu na poglądy i wszelkie inne kryteria. To strefa dobrej energii w sieci i dbam o to by tak zostało.

Będzie mi miło, jeśli zostaniesz na dłużej.
agaa2086@gmail.com

Popularne posty

Starsze posty

Pokaż więcej