Refleksyjnie - dla wszystkich starczy miejsca pod wielkim dachem nieba
" Nie mogę dołożyć dni do twojego życia,
ale mogę dołożyć życia do reszty twoich dni..."
Kocham te historie!
English version:
The nature of my blog is strange.
The fashion is often only the starting point for other subjects.
For example: today.
Are needy people in the world.
And the people who aren't.
We all are very rich in a way.
We also have something to share: your smile, advice, money.
We may be Angelina Jolie or little lady Hilton.
What you choose who to be in life. Everything in live is a matter of choice.
It's not about to give away everything you have. It"s human to be a little vain by nature.
For example: how happy I"m with new headphone and a watch that I got from my husband.
But I could live without them!
In live is important: the sum of vanity generated by money cannot exceed the sum of the good they can do.
Do you know this story?
Once after a storm, a man walked on the beach and saw a lot of jellyfish thrown there by the waves.
They are really a lot! All condamned to death.
Suddenly he saw an older man puting the jellyfish back into the sea.
He asked him: - Why do you do that? They are so many. You can not save them all, you lose time.
It makes no sense!
The old man silently picked up the next tree jellyfish and threw them back into the sea.
For these three it makes sense- He answered.
ale mogę dołożyć życia do reszty twoich dni..."
Dzielić się sobą...
Gdyby wielcy tego świata chcieli skierować choć niewielki strumyczek ze źródła swoich pieniędzy dla tych co nie nie doczekają jutra z powodu dotkliwego braku, z powodu tego, że człowiek człowiekowi...
Świat jest bogaty, bardzo bogaty.
To nieprawda, że źródła są wyczerpywalne.
Nie trzeba martwić się o źródła, ale o nasze biedne, ciasne serca.
Nie odwracaj głowy.
Weź odpowiedzialność za świat.
Za jego niewielki skrawek.
Gdyby wielcy tego świata chcieli skierować choć niewielki strumyczek ze źródła swoich pieniędzy dla tych co nie nie doczekają jutra z powodu dotkliwego braku, z powodu tego, że człowiek człowiekowi...
Świat jest bogaty, bardzo bogaty.
To nieprawda, że źródła są wyczerpywalne.
Nie trzeba martwić się o źródła, ale o nasze biedne, ciasne serca.
Nie odwracaj głowy.
Weź odpowiedzialność za świat.
Za jego niewielki skrawek.
Bez spektakularnych aktów.
Możesz być Angeliną Jolie lub panienką Hilton.
To ty wybierasz kim być w życiu.
Możesz być Angeliną Jolie lub panienką Hilton.
To ty wybierasz kim być w życiu.
Już widzę te pobłażliwe spojrzenia!
Nietrudno być szlachetnym jak się jest bogatym i zdrowym,
łatwo być Angeliną Jolie gdy ma się sztab nianiek do gromady swoich dzieci- ktoś zawoła.
A ja myślę, że trudniej może gdy masz tak wiele.
Nietrudno być szlachetnym jak się jest bogatym i zdrowym,
łatwo być Angeliną Jolie gdy ma się sztab nianiek do gromady swoich dzieci- ktoś zawoła.
A ja myślę, że trudniej może gdy masz tak wiele.
Pieniądze dają wolność lub ograniczają perspektywę widzenia.
Wszystko w życiu jest kwestią wyboru.
Bo można swemu kilkuletniemu dziecku skompletować szafę za 5 mln dolarów,
ale można też inaczej...
Wszystko w życiu jest kwestią wyboru.
Bo można swemu kilkuletniemu dziecku skompletować szafę za 5 mln dolarów,
ale można też inaczej...
Ktoś powiedział: „Nie chodzi o to by rozdać wszystko co się ma, ale o to, by suma próżności nie przewyższała sumy dobra jakie mogą generować pieniądze."
Bo człowiek próżny z natury jest ...
Bo człowiek próżny z natury jest ...
Na pewno znacie opowieść o człowieku wrzucającym meduzy
do morza. Cała moja filozofia życiowa się w niej zawiera;
Dla tych co nie znają - przypomnę. Przypowieść, która przywraca sens nawet drobnemu gestowi, każdego dnia:
Dla tych co nie znają - przypomnę. Przypowieść, która przywraca sens nawet drobnemu gestowi, każdego dnia:
"Raz po burzy pewien człowiek szedł brzegiem morza i widział wiele
meduz wyrzuconych przez fale.
Przeznaczonych na smierć z wyschniecia. Bylo ich bardzo dużo. Nagle zobaczył starszego człowieka wrzucajacego meduzy do morza. Gdy zblizył się do niego, zapytał: Po co wrzucasz te meduzy do morza? Tyle ich jest, ze nie zdołasz uratować nawet ich małej części. Jaki to ma sens, skoro tracisz czas?
Stary człowiek w milczeniu podniósł nastepne trzy meduzy i wrzucił je do morza.
Dla tych trzech to ma sens- odpowiedział."
Przeznaczonych na smierć z wyschniecia. Bylo ich bardzo dużo. Nagle zobaczył starszego człowieka wrzucajacego meduzy do morza. Gdy zblizył się do niego, zapytał: Po co wrzucasz te meduzy do morza? Tyle ich jest, ze nie zdołasz uratować nawet ich małej części. Jaki to ma sens, skoro tracisz czas?
Stary człowiek w milczeniu podniósł nastepne trzy meduzy i wrzucił je do morza.
Dla tych trzech to ma sens- odpowiedział."
Kocham te historie!
English version:
The nature of my blog is strange.
The fashion is often only the starting point for other subjects.
For example: today.
Are needy people in the world.
And the people who aren't.
We all are very rich in a way.
We also have something to share: your smile, advice, money.
We may be Angelina Jolie or little lady Hilton.
What you choose who to be in life. Everything in live is a matter of choice.
It's not about to give away everything you have. It"s human to be a little vain by nature.
For example: how happy I"m with new headphone and a watch that I got from my husband.
But I could live without them!
In live is important: the sum of vanity generated by money cannot exceed the sum of the good they can do.
Do you know this story?
Once after a storm, a man walked on the beach and saw a lot of jellyfish thrown there by the waves.
They are really a lot! All condamned to death.
Suddenly he saw an older man puting the jellyfish back into the sea.
He asked him: - Why do you do that? They are so many. You can not save them all, you lose time.
It makes no sense!
The old man silently picked up the next tree jellyfish and threw them back into the sea.
For these three it makes sense- He answered.
fajne sluchawki:)
OdpowiedzUsuńDominique Loreau napisała książkę "Sztuka prostoty" jeżeli nie czytałaś jeszcze to bardzo bardzo polecam :)
OdpowiedzUsuńJakoś tak właśnie Twój post skojarzył mi się z tą pozycją :)
(nie wiem czemu bo książka jest raczej o tym jak dać sobie radę z uzależnieniem od posiadania )
Pomagając innym tak na prawdę pomagamy sobie,bycie dobrym uzależnia :)Podałaś przykład Angeliny,ja bym też poszła bliżej na nasze rodzime podwórko i przypomniała o Annie Dymnej-cudowna kobieta :)powiedziała kiedyś w którymś z wywiadów że nie ważne co masz w kieszeni,najważniejsze jest to co mamy w głowie i każdy z nas może sprawić żeby ten świat był fajniejszy :)dobro jest jak wirus-wystarczy się nim tylko zarazić :)
normalnie, trafiasz w sedno moich mysli i zamilowan!!
Usuńczytam duzo ( choc teraz mam coraz mniej czasu), ale nie wiedziec- a moze wiedziec czemu- kolo mego lozka leza 3 ksiazki, sa to:
- biblia- do niej siegam sporadycznie, ale daje mi jakis spkoj bezpieczenstwa, a poza tym jest jedyna pamiatka po pewnym starym ksiedzu, ktory dawno nie zyje,
- druga to: " Jak czerpac radosc z kazdego dnia",
- i trzecia wlasnie- to: " Sztuka prostoty"!
Poza tym, doslownie jak pisalam o Angelinie, bo akaurat cos sie zgadalsmy o jej nowym filmie, ktory rezyserowala, czy wyprodukowala, dobrze nie pamietam- to pomyslam o Annie Dymnej, szskoda, ze wlasnie o niej nie napisalam, zwlaszcza, ze uwazam ja za cudowna, skromna osobe, ona bez fajerwerkow i bicia piany robi wiecej niz niejedna fundacja robiac duzo wrzawy wokol siebie, takie sa fakty, ale malo kto o tyym wie, bo Anna Dymna jest klejnotem skromnosci!
Dzieki ci kochana za te refleksje i przypomnienie tej postaci z wlasnego podworka, wlasciwie od niej powinnam zaczac, ale za to poswiece jej oddzielny post, nalezy sie kobieecie!
slonecznego dnia!
Świetne zdjęcia! ;)
OdpowiedzUsuń♥ post
dziekuje ci za przejrzenie wszystkich moich postow i tyle komentarzy, slodka jestes! bardzo mnie rozbawilas! sloneczka zycze!
Usuńcan't understand a thing!
OdpowiedzUsuńanni
My to !Cant understand a thing!Thsnks for the commnet!
OdpowiedzUsuńI am very happy that you want to read my posts !!! This really motivates me. I promises that I will to discipline & translate that tomorrow for you with very big pleasure :)
UsuńPiękna przypowieść.
OdpowiedzUsuńDorzucę mały kamyczek, do tego co napisałaś. Ludzie są zapatrzeni w wielkie, odległe cele, których najczęściej nie osiągną, nie zauważając tego co po drodze. Ba! Rozdeptują to, nie zdając sobie z tego sprawy.
I odwieczne pytanie mieć czy być - pewnie,że lepiej mieć, niż nie mieć. Ale ta przesada, którą dokoła można zauważyć, sprawia, że mnie nie chce się być z tymi, którzy kładą nacisk na mieć, mieć, mieć.
Pozdrawiam :D
Pieknie powiedziane! Pojde twoja mysla i dorzuce, ze "miec" nabiera sensu tylko wowczas, kiedy sluzy jakiemus "byc",
OdpowiedzUsuńdziekuje, naprawde!
Wish you an amazing weekend!:)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne słuchawki! Uwielbiam takie duże :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Nazwa bloga pochodzi z języka hiszpańskiego :)
OdpowiedzUsuńtroche nie na temat, ale.. fajne masz słuchafony ;))
OdpowiedzUsuńTo specyfika mego bloga, czesto zdjecia lub stylizacje sa tylko "przy okazji" jedynie punktem wyjscia do jakiegos niezwiazanego z fotka tematu, bo to ani w 100% modowy blog, ani literacki, tak wszystkiego po trochu, bo taka jestem, dziekuje slicznie! :)
UsuńThe pics are cool, I just wish I understood your language =)
OdpowiedzUsuńI am italian but I speak also english and french. Kisses
Fashion and Cookies
You're invited to enter these amazing giveaways !
Oasap Spring Giveaway: win $ 90 gift card on Oasap ! until May 13th
Promdressesale Pinterest competition ! You can win $ 60 gift voucher ! until May 7th
Thanks a lot!! Realy I'm very happy that you want to read my posts !!! I will translate tomorrow : sometime my pics haven't nothing to do with the subject of my post,
Usuńhave a good weekend!
Właśnie jak wysłałam wczoraj komentarz to pomyślałam że "ojej przecież Ty NA PEWNO czytałaś "Sztukę Prostoty" :)
OdpowiedzUsuńAnnie faktycznie należy się osobny post bo to cudowna kobieta :)
Kiedy byłam młodsza i oglądałam Samych Swoich chciałam być tak śliczna jak Anna :)Teraz będąc starsza zawsze jak widzę Annę myślę że chciałabym być tak dobra jak ona :)
Jeszcze Ci napiszę że uwielbiam czytać Twoje takie refleksyjne posty :)
Dzieki serdeczne, masz racje co do Ani Dymnej, malo tego: uwazam, ze gdyby jej mlodosc, kariera przypadly na inne czasy - jak dzisiaj- lub miejsce- Hollywood, to na pewno zrobilaby swiatowa kariere, ale to byly siermiezne czasy PRLu i zelaznej kurtyny, szkoda. Ona jest wielka!
OdpowiedzUsuńI'd love to understand what you wrote because these pictures are making me curios!
OdpowiedzUsuńCome to visit my blog and if you like let’s follow each other on Bloglovin, GFC and Facebook!
Don't Call Me Fashion Blogger
Facebook
Bloglovin'
Thanks for following, following back =) Kisses
OdpowiedzUsuńFashion and Cookies
Hello, this is the first time you step on your blog and I really like.
OdpowiedzUsuńYou have a new follower!
Skip to visit me, I'd appreciate your views on my page .. about a project that is close to myheart. Starting with beautiful and unique pieces "Vintage", becomes all the most unconventional and different from what's out there .. a way to go a bit counter, but definitely something that guarantees originality and style .. the style that everyone has within himself.
Keep in touch with me and became my follower if you like my page!
Let me know, I’m waiting you!
A hug ♥
Valentina
Prawdziwe słowa :)
OdpowiedzUsuńdzieki wam serdeczne za uwagi, refleksje, komentarze lub chocby krotkie pochylenie sie nad moim postem, thanks alot everybody :)
OdpowiedzUsuńswietny blog !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie, buźka
zdjecia powiem Ci szczerze, masz bardzo fajne :D
OdpowiedzUsuńCan't read a thing but you look cute :D Maybe want to follow each other? let me know on my blog
OdpowiedzUsuńXX Tali
CHECK OUT MY GIVEAWAY!
http://hersecondskintali.blogspot.com/
Thanks so much sweetie, wish you an amazing weekend!:)
OdpowiedzUsuńah! You don't sleep yet? :) Like me. Good weekend to you too :)
OdpowiedzUsuńThanks for translating this beautiful post! I quote you word by word. I didn't know the tale but I believe that it says the truth! I am following back!
OdpowiedzUsuńTak, pięknie napisane, a i nie moge się powstrzymać, MA PANI ŚWIETNE SŁUCHAWKI :p
OdpowiedzUsuńdziekuje za super sympatyczne komentarze! :)
UsuńI really like the way you write!
OdpowiedzUsuńXO, Imke
now that you translated it, I see what your readers are talking about !
OdpowiedzUsuńanni
I happy that I have a lot reaction for my post! Thanks a lot everybody!
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością będę zaglądać na tą stronę, gdyż dokładnie podzielam taki pogląd.Zawsze ma się co dać, jeśli inny potrzebuje. Czasem trzeba podzielić się sercem, czasem dobrem materialnym i ilość nie ma tu znaczenia.Pozdrawiam Cię serdecznie. Cieszę się że poznałam jeszcze jedną pozytywną postać w sieci.
OdpowiedzUsuńa konczac, czy wrecz odwrotnie- czasami mozna uratowac slowem, nawet nie zdajac sobie sprawy, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń