Zachwyciłam się!
Wczoraj przypadkiem
wpadły w moje ręce, a raczej oczy zdjęcia wnętrz z portalu bodajże: Urządzamy.pl.
Zawsze
myślałam, że surowe ściany w pomieszczeniach mają chłodny charakter, co w
gruncie rzeczy jest prawdą. Tyle, że jak zobaczyłam ich mariaż z folkowymi meblami
o ciepłych barwach nie mogłam oderwać wzroku!
Już wiem
jak urządzę mój stryszek nad garażem jak kiedyś wrócę do Polski!
Tak, szykuję sobie takie urocze gniazdko, wymyślone at hoc, bez wyraźnego planu podczas budowy garażu. Kobiece królestwo. Moja świątynia nie tylko dumania. Ale i radosnych wygłupów podczas spotkań z psiapsiółkami. Przytulona do resztek starych komórek, których szkoda było zburzyć ze względu na wspomnienia. Usadowiona na przedwojennej piwniczce, małej lecz pojemnej. W sam raz na nieliczne przetwory niedoświadczonej, choć niemłodej już gospodyni. I zakurzone winne butelczyny, które swoją burgundową lub złocistą zawartością ożywiać będą serca i umysły w długie zimowe wieczory.
Gdy będą zjeżdżać się moja siostra, siostrzenice i kuzynki - będziemy urządzać wielopokoleniowe, kobiece imprezy, których głównym tematem będzie plotkowanie o facetach, o was panowie!
To będzie zaciszny kącik, do którego męski świat będzie miał wejście tylko za specjalnym pozwoleniem.
Tak, szykuję sobie takie urocze gniazdko, wymyślone at hoc, bez wyraźnego planu podczas budowy garażu. Kobiece królestwo. Moja świątynia nie tylko dumania. Ale i radosnych wygłupów podczas spotkań z psiapsiółkami. Przytulona do resztek starych komórek, których szkoda było zburzyć ze względu na wspomnienia. Usadowiona na przedwojennej piwniczce, małej lecz pojemnej. W sam raz na nieliczne przetwory niedoświadczonej, choć niemłodej już gospodyni. I zakurzone winne butelczyny, które swoją burgundową lub złocistą zawartością ożywiać będą serca i umysły w długie zimowe wieczory.
Gdy będą zjeżdżać się moja siostra, siostrzenice i kuzynki - będziemy urządzać wielopokoleniowe, kobiece imprezy, których głównym tematem będzie plotkowanie o facetach, o was panowie!
To będzie zaciszny kącik, do którego męski świat będzie miał wejście tylko za specjalnym pozwoleniem.
Świat
bez telewizora, ze starym gramofonem na winylowe płyty ( mam ich cudowną,
ogromną, unikatową kolekcję! Tylko nie mam na czym odtwarzać). Znajdą tam
przytulisko stare meble, szafę pomaluję jak na jednym z tych zdjęć, oraz łóżko
z prawdziwymi sprężynami. O takie:
czasnawnętrze.pl
a może całkiem inne:
czasnawnętrze.pl
Mnóstwo poduszek i pamiątki z dzieciństwa mego syna – moich już nie posiadam. Jedynym znakiem współczesnych czasów będzie elektryczność i laptop, bo muszę przecież na czymś pisać. No i te wszystkie kobiece fatałaszki, bibeloty, lakiery, spinki i botinki. Książki i kolorowe pisma z obrazkami.
Znajdzie się miejsce dla drewnianego konia na biegunach.
czasnawnętrze.pl
czasnawnętrze.pl
a może całkiem inne:
czasnawnętrze.pl
Mnóstwo poduszek i pamiątki z dzieciństwa mego syna – moich już nie posiadam. Jedynym znakiem współczesnych czasów będzie elektryczność i laptop, bo muszę przecież na czymś pisać. No i te wszystkie kobiece fatałaszki, bibeloty, lakiery, spinki i botinki. Książki i kolorowe pisma z obrazkami.
Znajdzie się miejsce dla drewnianego konia na biegunach.
czasnawnętrze.pl
Wiadomości
telewizyjne ( głównie złe i szokujące, no bo dobro ma kiepskie notowania, jest
zbyt mało spektakularne) zostaną za drzwiami. Wystarczy jak obejrzę po powrocie
do realnego domu – na przeciwko mego kolorowego świata na stryszku.
Przyjemnie
będzie podczas dnia zapraszać własnego męża na herbatkę malinową, a wieczorem
wracać do “prawdziwego” - z nim, domu.
Widać dziecięce
marzenia o magicznym domku dla lalek nie opuszczają nawet bardzo dużych
dziewczynek!
e-mieszkanie.pl
muratordom.pl
findingshibusa.com
nnm.ru
Sypialnia na poddaszu dla mnie najlepsza! A Twoje plany kiedy wrócisz do Polski, bajeczne;)
OdpowiedzUsuńJa juz tak jedną noga tu, drugą tam... ale jeszcze bardziej tu - niż tam... :)
OdpowiedzUsuńWlasnie moja synowa robi mi w tym stylu skrzynię. Po skonczeniu wysle foto. Wczesniej malowala tak rodzicom szafe, wyszlo bajecznie. Zdecydowanie na wsi wole takie klimaty.
OdpowiedzUsuńSerdecznosci caly worek sle!
joasiu, licze w tym względzie na moją tesciową, wiem, że kiedyś juz komuś malowała podobną szafę, tak mi się przypomnialo. koniecznie zamieść zdjęcie skrzyni jak będzie gotowa, sciskam i uciekam spać, widze, że też jesteś nocnym markiem :)
OdpowiedzUsuńaaaa, zobaczylam kuchnie z ceglaną scianą i umarlam, bo taką wlasnie chcę! p.s. tez szykuję stryszkowe gniazdko,jak 'kiedys' wrocę do Pl;)pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne wszystko ,a mi się podoba też piesek co wystaje z pod łóżka ;)
OdpowiedzUsuńtez dojrzalam tego pieska pod lozkiem, ale dopiero pozniej, bardzo mnie rozczulil!
OdpowiedzUsuńMnie się zawsze (noo, od dawna) podobają ceglane ściany, tak jak betonowe podłogi. Lubię taką surowiznę, ale potem opatuloną w jakieś cuda i wianki, co tam komu w duszy gra! Mój ideał-szarobeżowe wnętrze, jasne drewno, wiklina, glina, dziergane chodniczki(ale skąpo, bez przesady), duże kwiaty, świeczki, ręcznie robione ozdoby...Ach...rozmarzam się.... :D
OdpowiedzUsuńO to widze, sporo mamy zbieznych wizji! :)
OdpowiedzUsuńExtra wnętrza , jest co oglądać i inspirować się :-)
OdpowiedzUsuńPiękne. Niestety, jestem na takim etapie mego ziemskiego funkcjonowanie, że patrzenie na podobne obrazki, bardziej niż radość, sprawiają ból... Może się jednak odmieni...
OdpowiedzUsuńBuziaki przesyłam na "druga stronę", do Ciebie :)
shoppanna
Uwielbiam takie surowe ściany:))chętnie bym zdarła tynki u siebie ale muszę liczyć się z resztą rodziny:)))piękne zdjęcia:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej zachwyciła szafa z ludowym motywem. Cudeńko :-))
OdpowiedzUsuńCześć Kochana ;) Jakiś czas temu wspominałam o akcji szlachetna paczka i o tym, żeby blogerzy się w nią włączyli! ;) Rodzina, którą możemy uszczęśliwić na święta została wybrana, mam nadzieję, że pomożesz i się przyłączysz do nas ! Wszystkie szczegóły z tym, co rodzina potrzebuje znajdziesz w najnowszej notce http://making-myself-beauty.blogspot.com/2012/11/b-jak-bloger-i-bohater-wybralismy.html ;))
OdpowiedzUsuńTyle różności! Szafa to jak zdobienie chat w Zalipiu.
OdpowiedzUsuńGenialnie wyglądają takie połączenia, świetnie urządzone wnętrza:) życzę więc, aby to marzenie się spełniło:)
OdpowiedzUsuńno prosze jaki zbieg okolicznosci,przed chwila na jakims blogu wysluchalam piosenki 'konik bujany' i zalowalam,ze nigdy takiego konika nie mialam ,nawet na oczy nie widzialam... teraz ta szafa stanie sie i moim marzeniem - przecudna !!
OdpowiedzUsuńJa tez lubie taka surowa sciane. Te meble folkowe jednak mnie zadziwily. Zawsze widze surowa sciana i wystroj typu skandynawski. Bardzo ciekawie to wyszlo. To zdjecie z lozem i biala/roz posciel przeslodkie :)
OdpowiedzUsuńVery nice...........
OdpowiedzUsuńPierre
Amazing post! great!
OdpowiedzUsuńhttp://fashionresidence.com/2012/11/16/red-kiss/
xo
oo lubię oglądać piękne wnętrza
OdpowiedzUsuńZupełnie nie mój styl, ale niektóre pomysły interesujące. Wnętrza to piękny temat i można oglądać bez końca :)
OdpowiedzUsuńMasz rację Aga, duże dziewczynki niewiele się zmieniają...no może troszkę wizualnie;)
OdpowiedzUsuńSpełniaj swoje marzenia o domku dla lalek:)
Zdjęcia inspirujące:*
inspirujace <3
OdpowiedzUsuńjaaaa mega inspirujące zdjęcia!! Będę zaglądała często :)
OdpowiedzUsuńja wam dawkę inspiracji, wy mi dawkę motywacji :) dziękuję wam i miłej niedzieli życzę! :)
OdpowiedzUsuńświetne! szczegolnie ta szafa z łowickim wzorem - pięknota!
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrza. Jednak... moje serduszko skradła ta piękna szafa w łowickie wzory!
OdpowiedzUsuńŚliczne wnętrza :)
OdpowiedzUsuńOjjj jakie cudne ściany te z cegły, a wiesz ja mam w swoim domu taki kątek gdzie jest taka cegła i zasłoniłam ja płytami, ale patrząc na te fotki, tak latem przy remoncie który planujemy ..odsłonię, usunę płytę ....hhahha:)))Tak jestem pewna....bardzo zainspirowały mnie zdjęcia i Twój post :)))Ściskam mocno ;*
OdpowiedzUsuńAga, zawsze odliczam dni od niedzieli do weekendu. Syn studiował blisko domu więc teraz muszę się zmierzyc z czymś zupełnie nowym dla mnie. Strasznie tęsknię za Kingusią moją;)- to w sprawie Twojego wpisu u mnie:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne wnętrza, uwielbiam takie inspiracje ;))
OdpowiedzUsuńmasz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))
fantastyczne !!! chciałabym tak mieszkać:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ściany ceglane we wnętrzach, mają swój charakter;)
OdpowiedzUsuńhttp://annaantje.blogspot.com/
ooo Kochana juz wyobrażam sobie nasze wspólne , babskie wieczory na strychu , a za oknem sypie biały puch,a my gadamy, gadamy ....oj rozmarzyłam się a jeśli chodzi o łózka to oba mi się podobają he, he ...no i koniecznie taka szafa w kwiaty, a w niej skarby szafiarskie :)Buziaki
OdpowiedzUsuńOj tak, Malino! Będzie się działo, oj będzie! :)
OdpowiedzUsuńKochana moja to sa rajtki z Gatty, ktore wygladaja jak zakolanowki.
OdpowiedzUsuńI w ten sposob ja- stary babsztyl jak to kiedys uslyszalam na Szafiarkach hehe mam wymowke :P
ale musimy kombinować, by sie małolatom nie narazić :)
OdpowiedzUsuńCegły, cegły, wszędzie nagie cegły! Jestem w raju! Dwa pierwsze zdjęcia to ideał, no może z wyjątkiem tego szklanego stołu, dosyć mam czyszczenia takiego mebla.
OdpowiedzUsuń