Post fotograficzny- Portrety część 2
A jednak jeszcze dziś parę portretów. Z nostalgią wspominam mój pierwszy aparat fotograficzny ( rosyjski), dziwnie zakładało się kliszę i zdjęcia wychodziły czarno-białe. Pamiętam jego zapach i trzask gdy zwalniałam przycisk. Później stałam w kolejce do pana fotografa... Ech to były czasy bardzo mozolne dla fotografów-amatorów. Ale wspomina się z łezką w oku...
Zamieszczam tu zbieraninę różnych portretów- taki miks wiekowo-płciowy
No proszę Aguś;) super masz pasję;) dogadałabyś się z moim bratem:)
OdpowiedzUsuń