Nasze psy w obiektywie
Nasze psy doczekały sie niezłej kolekcji zdjęć. Dziś przedstawiam najfajniejsze ich fotki.
Tunia i Aza ( pies działkowy)
...a po obiedzie- leżakowanie...
patrząc w jednym kierunku ( z przyjacielem)
osobno, ale razem :)
najbezpieczniej u pana na brzuchu ( Kajtuś)
nasz kochany Nietoperek
Kajtuś zawsze pierwszy wita swoją panią
czasami i Tuni uda się obudzić w porę...
oto ocalone szczenięta, w dużej mierze dzięki wielkiemu psiemu sercu Kajetka. Prawda, że urocze?
a to już jedno z nich- dorosłe: Misia. Chyba pamięta w jakiś sposób Kajtka ze swego szczenięctwa, bo darzy go ciągle ogromną przyjaźnią i z radością wita. Mają swój własny, psi język
najbardziej na świecie Kajtuś nie cierpi Leona;biedny Leon... a taki elegancki,dobrze ułożony
a teraz parę słów o Tuni
rano lubię napić się angielskiej herbaty
i poczytać gazetę...
czasami zaszywam się z książką w spokojnym miejscu..
a, że nie jestem z wiekiem coraz młodsza- zdarza mi się przysnąć na krześle
lubię kapelusze...
i schować się prze upałem...
jestem niby psem myśliwskim, ale raczej nie lubię polować na kaczki...
Jestem taka romantyczna...
zdarza mi się uprawiać sport, choć rzadko
później bardzo chce mi się pić!
ale wszyscy w moim otoczeniu wiedzą, że królowa jest tylko jedna
Ooo, jaki ładny Leon, imiennik mojego synka,ha ha;)
OdpowiedzUsuńz tymi imionami to tak bywa :) moja koleżanka ma psa Kubę ( jak mój syn), a zdarzyło mi się jak pani na ulicy wołała: "Aga, do nogi!" cha, cha
OdpowiedzUsuńno i trzeba bylo biec do nogi, kochana;) dobranoc;))
OdpowiedzUsuńo maly wlos tak nie zareagowalam :)
OdpowiedzUsuń